Go to content Go to navigation Go to search

Nie warto odchodzić …

July 18th, 2011 by xAndrzej

SkoÅ„czyÅ‚em już pracÄ™, wyÅ‚Ä…czyÅ‚em komputer i na koniec zerknÄ…Å‚em jeszcze tylko do teczki z dzisiejszÄ… pocztÄ… i dokumentami do zaÅ‚atwienia. MiÄ™dzy listami nagle zobaczyÅ‚em dziwny list. NapisaÅ‚ go eks ksiÄ…dz. ZostawiÅ‚ kapÅ‚aÅ„stwo kilkanaÅ›cie lat temu. Z uwagÄ… wczytywaÅ‚em siÄ™ w jego zwierzenia i wÅ‚aÅ›ciwie zostawiÅ‚bym te wszystkie jego myÅ›li do wÅ‚asnej refleksji gdyby nie ostatnie zdanie: “Być może ten mój list przyda siÄ™ tym, którzy wÄ…tpiÄ…, być może przekona ich, że nie warto odchodzić”. To zdanie natychmiast postawiÅ‚o mnie na nogi, jakby zmusiÅ‚o, żeby siÄ™ tym wszystkim podzielić, może wÅ‚aÅ›nie z tymi, którzy wÄ…tpiÄ…, chcÄ… odchodzić, zostawiać, zdradzać. Nie mam wÄ…tpliwoÅ›ci, że wÅ‚aÅ›nie w tym momencie sÄ… tacy kapÅ‚ani i klerycy, w których sercu dokonuje siÄ™ jakiÅ› dramat decyzji, jakieÅ› zwÄ…tpienie i walka o wytrwanie. Zwykle eks księża wpadajÄ… w ton pretensji do KoÅ›cioÅ‚a, do stylu kapÅ‚aÅ„stwa. MyÅ›lÄ™, że w olbrzymiej wiÄ™kszoÅ›ci próbujÄ… po prostu jakoÅ› obronić swój wybór i swoje odejÅ›cie. We wspomnianym liÅ›cie mowa jest natomiast o jakiejÅ› wielkiej tÄ™sknocie za kapÅ‚aÅ„stwem. “Mam wszystko - pisze ów eks ksiÄ…dz - rodzinÄ™, pracÄ™, mieszkanie, samochód, raczej zawsze jakoÅ› mi siÄ™ ukÅ‚adaÅ‚o, a jednak tÄ™sknota za kapÅ‚aÅ„stwem zagÅ‚usza mi wszystko i nic mnie nie cieszy, nic mnie nie raduje, a wrÄ™cz przeciwnie, ciÄ…gle marzÄ™ o tym by kiedyÅ› choć raz jeszcze móc odprawić MszÄ™ Å›wiÄ™tÄ…, móc stanąć, jak kiedyÅ›, z drugiej strony oÅ‚tarza”. W tym liÅ›cie nie ma do nikogo pretensji. Jest tylko szczere wyznanie i przyjÄ™cie tej tÄ™sknoty za porzuconym kapÅ‚aÅ„stwem jako życiowej pokuty. “TÄ™sknota za kapÅ‚aÅ„stwem jest bardzo silna - czytam dalej - czasem aż do ogromnego bólu i wtedy staram siÄ™ traktować to jako mojÄ… pokutÄ™ za to co zrobiÅ‚em, jak postÄ…piÅ‚em. ProszÄ™ powiedzieć wszystkim kapÅ‚anom, niech szanujÄ…, niech kochajÄ… swoje kapÅ‚aÅ„stwo, bo to naprawdÄ™ cenny dar otrzymany od Chrystusa. Ja niestety popeÅ‚niÅ‚em bÅ‚Ä…d i gdybym mógÅ‚ odwrócić czas, dla ratowania kapÅ‚aÅ„stwa zrobiÅ‚bym wszystko. (…) Nawet odchodzÄ…c z kapÅ‚aÅ„stwa szukaÅ‚em czegoÅ› co pozwoliÅ‚oby mi uciec od tej decyzji. W tamtym czasie zginęło dwóch mÅ‚odych kapÅ‚anów. MyÅ›laÅ‚em - dlaczego nie ja. Brakuje mi kapÅ‚aÅ„stwa, zawsze wracam do tej chwili, kiedy Biskup chciaÅ‚ mnie odwieść od tej decyzji, ale niestety moje serce byÅ‚o twarde jak gÅ‚az. Ta moja straszna tÄ™sknota i ból za kapÅ‚aÅ„stwem to teraz moja pokuta.” NaprawdÄ™ nie warto odchodzić. Trzeba walczyć do koÅ„ca i wierzyć, że Bóg, który przecież sam nas powoÅ‚aÅ‚, da nam siÅ‚y, żeby wytrwać, żeby wszystko na nowo uporzÄ…dkować i wrócić do radoÅ›ci kapÅ‚aÅ„skiego posÅ‚ugiwania.
Schowałem ten list do teczki. Jutro pewnie na niego odpiszę. A teraz mam przed sobą noc, żeby przynajmniej w modlitwie stanąć przy tym moim współbracie i właśnie przez modlitwę trochę zmniejszyć jego ból i tęsknotę. Jeszcze bardziej pewnie będę się dziś modlił za moich braci kapłanów i kleryków, którzy walczą o swoje kapłańskie powołanie. Oby ich serce nie było twarde jak głaz, bo naprawdę - nie warto odchodzić!
Niech ten wpis będzie spełnieniem życzeń nadawcy tego listu,
żeby powiedzieć wszystkim powołanym do kapłaństwa, że:
NIE WARTO ODCHODZIĆ!!!

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.