Go to content Go to navigation Go to search

Za zakrętem znów może być zakręt

May 26th, 2008 by xAndrzej

W życiu zdarzają nam się różne zakręty. To jest taki wielki zwrot, zmiana kierunku drogi. Kiedy wchodzimy w taki życiowy zakręt, zwykle mamy nadzieję, że dalej będzie już prosta droga. Tymczasem w planach Bożych za jednym zakrętem może znów być zakręt. Dlatego wiara wymaga nieustannej gotowości do zmiany kierunków drogi. Ktoś kto nie jest w tym do dyspozycji BOga i ciągle upiera się przy swoim, gotuje sobie duchową stagnację. Trzeba dać się poprowadzić Bogu przez tysiące zakrętów, bo może dopiero za tym tysięcznym będzie moja życiowa prosta. Ja nie wiem dlaczego niektórzy ludzie mają w życiu same zakręty i rzadko idą po prostej. Może czasem sami sobie to życie zakręcamy? Myślę jednak bardziej o Bożych planach. Wysłuchałem dziś historię jednego ze studentów. Wydawało mu się, że wyszedł już na prostą ze swoich opałów i problemów. Tymczasem za jednym zakrętem pojawił się jeszcze jednej, ostrzejszy zakręt. I trzeba w niego wejść, nie dać się wysadzić z drogi i iść do przodu, bo kiedyś na pewno będzie prosta.
ByÅ‚em dziÅ› na ciekawym wykÅ‚adzie Prorektora Uniwersytetu Ã…Å¡lÄ…skiego. Rzecz dotyczyÅ‚a mechaniki, a konkretnie koncepcji ruchu od Arystotelesa do Dave’a Scota. Nie tyle mnie zachwyciÅ‚a sama mechanika co myÅ›l o tym jak bardzo przekonania Arystotelesa o ruchu staÅ‚y siÄ™ dogmatem przez wieki i mimo, że wielu już podejrzewaÅ‚o nieprawdziwość jego koncepcji wszyscy bali siÄ™ o tym gÅ‚oÅ›no mówić. Sam Galileusz za zakwestionowanie Arystotelesa mocno ucierpiaÅ‚. Jak trudno jest bronić prawdy, zwÅ‚aszcza tam, gdzie ludzie już sobie coÅ› wytÅ‚umaczyli i poukÅ‚adali i chcÄ… mieć Å›wiety spokój. Nawet w nauce trzeba być gotowym na zakrÄ™ty.
Wieczorem znów trochę pograłem w tenisa stołowego ze studentami. W tym graniu nie chodzi mi tylko o ćwiczenie fizyczne. Uczę się robić rzeczy, o których myślę, że ich nie umiem robić. To jest fascynujące i radzę wam to też poćwiczyć. Nie uciekajcie od rzeczy, których nie lubicie lub nie umiecie robić, bo nigdy nie pokonacie bariery lęku i nie zobaczycie, że jesteśmy w stanie wielu rzeczy nauczyć się od nowa. Szatan najskuteczniej odwodzi nas od jakiś czynności przez zasiewanie w nas poczucia nieumiejętności, niezdarności. Umiemy więcej niż nam się wydaje, tylko często poddajemy się naszym lękom. Pamiętajcie, że lęk jest zawsze na usługach pychy. Boimy się coś robić, żeby się nie objawiło, że jesteśmy w czymś słabi. Ja nie umiem grać w tenisa stołowego i dziś przegrywałem mecz za meczem, ale największym moim zwycięstwem było to, że nie tylko przestałem się bać grać w tenisa, ale nawet to polubiłem.
DziÄ™kujÄ™ kolejnym osobom, które daÅ‚y mi znać, że Å‚Ä…czÄ… siÄ™ znów ze mnÄ… w blogowej przyjaźni. Pozdrawiam Was i tak jak mówi nasz wujcio Jóźko: “Kocham Was i nie pÄ™kajcie!”.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.