Go to content Go to navigation Go to search

Zastąpić Judasza

May 14th, 2013 by xAndrzej

Szczególną misją św. Macieja było zastąpienie Judasza. On miał wejść na jego miejsce, uzupełnić tę pustkę i ranę, które powstały po zdradzie. Historia Macieja jest dobrym przykładem na to jak się zachować wobec wielu współczesnych Judaszów. Bo przecież można się zgorszyć, obrazić, potępić, odejść. Tak jest najłatwiej i tak podpowiada nam nasza skażona natura. Wydaje nam się, że nie ma co wchodzić w grono tych, pośród których są zdrajcy i grzesznicy.
Apostołowie dokonują najpierw głębokiej analizy zdrady Judasza. Co się takiego stało, że zdradził? Czy rzeczywiście chodziło tylko o pieniądze? A może zaczęło się od czegoś zupełnie niewidocznego?
Autor Dziejów Apostolskich napisze, że Judasz sprzeniewierzył się swojemu posłannictwu i świadectwu o Jezusie. Poszedł własną drogą i wprowadził innych na drogę zabicia Boga. Pieniądze więc były potem. Każda zdrada w wierze zaczyna się najpierw od tego, że zaczynam chodzić własnymi drogami, szukam towarzystwa świata i coraz rzadziej towarzyszę Jezusowi.
Na szczęście znaleźli się ludzie, którzy byli gotowi natychmiast zastąpić Judasza. Musieli tylko spełnić dwa podstawowe warunki: towarzyszyć Jezusowi i Jego Apostołom i być świadkami zmartwychwstałego Pana.
Często dowiaduję się o większych lub mniejszych kapłańskich zdradach. Co mam wtedy zrobić? Jak zareagować? Najlepiej byłoby, gdybym w każdej chwili sam był gotów wejść na miejsce tych, którzy zdradzili. Zamiast rozważać i szczegółowo analizować ich upadki, zamiast rozpowszechniać ich słabości i nie daj Boże potępiać, powinienem być gotów wejść na ich miejsce, zastąpić ich i dać świadectwo wierności Chrystusowi.
Znam ciekawÄ… historiÄ™ powoÅ‚ania. O tym kapÅ‚anie mógÅ‚bym powiedzieć, że staÅ‚ siÄ™ współczesnym Maciejem. Po maturze nie myÅ›laÅ‚ o kapÅ‚aÅ„stwie. ZnalazÅ‚ w miarÄ™ stabilnÄ… pracÄ™, żeby zarobić na studia zaoczne. PochodziÅ‚ z biednej wioski i jeszcze biedniejszej rodziny. Na szczęście w jego rodzinnym domu panowaÅ‚ duch gÅ‚Ä™bokiej wiary i miÅ‚oÅ›ci. W jego parafii proboszczem byÅ‚ wtedy bardzo chciwy ksiÄ…dz. Kiedy umarÅ‚a mu babcia okazaÅ‚o siÄ™, że rodziny nie stać na zÅ‚ożenie wymaganej przez ksiÄ™dza ofiary za pogrzeb. KsiÄ…dz byÅ‚ nieugiÄ™ty. Skoro nie zapÅ‚acili tyle ile trzeba postanowiÅ‚, że nie pójdzie po ciaÅ‚o zmarÅ‚ej do domu i majÄ… sobie sami przyprowadzić pogrzeb do koÅ›cioÅ‚a. To byÅ‚ wielki ból dla tego mÅ‚odego chÅ‚opaka. Chyba na zawsze zapamiÄ™taÅ‚ smak upokorzenia, kiedy przed trumnÄ… pobożnej babci nie byÅ‚o ksiÄ™dza. Może miaÅ‚ wtedy prawo siÄ™ zgorszyć, obrazić na KoÅ›ciół i Pana Boga. PomyÅ›laÅ‚ jednak inaczej. “Skoro ten ksiÄ…dz tak źle postÄ™puje to ja zostanÄ™ ksiÄ™dzem i bÄ™dÄ™ żyÅ‚ inaczej”. Tak zrodziÅ‚o siÄ™ jego powoÅ‚anie. Jakby na fundamencie kapÅ‚aÅ„skiej sÅ‚aboÅ›ci i zdrady ewangelicznych ideałów. ZostaÅ‚ ksiÄ™dzem i przez dÅ‚ugie lata zajmowaÅ‚ siÄ™ ubogimi.
Muszę najpierw samemu się pilnować, żeby nie stać się Judaszem. A kiedy czasem w swoim życiu spotkam innych Judaszy, zamiast zatrzymać się na potępieniu i krytyce, powinienem być gotowy do tego, żeby ich zastąpić.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.