Go to content Go to navigation Go to search

Rozumienie SÅ‚owa

July 10th, 2011 by xAndrzej

Jeszcze jako diakon zostaÅ‚em wysÅ‚any do niewielkiej parafii, 60 kilometrów za CzÄ™stochowÄ…. PamiÄ™tam jak pociÅ‚em siÄ™ nad pierwszym kazaniem, wybierajÄ…c do niego najmÄ…drzejsze myÅ›li z wykÅ‚adów z dogmatyki czy egzegezy biblijnej. Chyba mówiÅ‚em mÄ…drze, ale czuÅ‚em, że ci proÅ›ci ludzie kompletnie mnie nie rozumiejÄ…. Do dziÅ› mam przed oczami ludzi z maÅ‚ej kaplicy w Pierzynach i moje odczucie, że nadajÄ™ zupeÅ‚nie na innych falach, że to, co mówiÄ™ jest górnolotne i w ogóle ich nie rusza. Za tydzieÅ„ przyjechaÅ‚ na rekolekcje rasowy kaznodzieja franciszkaÅ„ski. MówiÅ‚ same przykÅ‚ady z życia, i to wcale nie banalne, a ja patrzyÅ‚em jak ludzie wytrzeszczajÄ… oczy i jak ich to wszystko porusza. PrzypomniaÅ‚em sobie o tym w kontekÅ›cie pytania uczniów, dlaczego Jezus mówi w przypowieÅ›ciach. One sÄ… jakÄ…Å› formÄ… stosowania prostych przykÅ‚adów i dlatego poruszajÄ…. PrzypowieÅ›ci nie daÅ‚o siÄ™ tylko sÅ‚uchać - one zmuszaÅ‚y do jakiegoÅ› ruchu w życiu. BojÄ™ siÄ™, że nasze kazania sÄ… “nieruchliwe”, sÄ… czÄ™sto stekiem tych samych teologicznych sformuÅ‚owaÅ„ ukÅ‚adanych na różne sposoby. Pewnie równie dużą sztukÄ… jest dobór przykÅ‚adów i porównaÅ„, żeby z kazania nie zrobić horroru czy zwykÅ‚ej biesiadnej opowiastki.
Dzisiejsza przypowieść o siewcy i ziarnie przypomniała nam najbardziej zasadniczą prawdę o Słowie Bożym - można ją zrozumieć tylko w przestrzeni krzyża. Kiedy Jezus mówi uczniom, że oni zostali wybrani, żeby najlepiej zrozumieć przypowieść o ziarnie, to nie chce im powiedzieć, że włączy ich w jakąś swoją tajemną wiedzę, albo, że są wyjątkowo inteligentni. Jezus wie, że Apostołowie jako pierwsi poniosą śmierć dla Ewangelii, staną się ziarnem, które musi umrzeć, żeby wybić się w roślinę i przynieść owoce. Zastanawiam się dziś cały dzień, co to znaczy rozumieć Słowo? Wszystkie sytuacje z przypowieści mówią o ludziach, którzy słyszeli, ale nie zrozumieli. Zapewne nie chodzi o jakieś tylko teoretyczne zrozumienie. Zrozumieć Słowo może tylko ten z nas, kto potrafi umierać dla tego Słowa. Oczywiście najpierw umierać w swoim osobistym życiu, kiedy poglądy świata i własne przyzwyczajenia ustąpią miejsca ewangelicznemu stylowi życia i myślenia. Zanim ginąć będziemy dla Ewangelii w przestrzeni społecznej, musimy nauczyć się trudnej sztuki umierania dla Ewangelii we własnym życiu. Zrozumieć Słowo to realnie przyjąć prawdę o umieraniu dla życia według Słowa, żeby przynosić owoce.
Bardzo daleko mi do rozumienia SÅ‚owa. Ono mnie teoretycznie coraz bardziej przekonuje, ale jeszcze ciÄ…gle mnie nie porusza, za maÅ‚o zmienia moje życia, za maÅ‚o rusza je w stronÄ™ naÅ›ladowania życia Jezusa. A przecież ziarno, które wpada w ziemie nie wyda owocu, jeÅ›li nie obumrze …..

Migawki z życia
Właściwie nie wiem czy mam wakacje? Dwa dni spędziłem w domu, żeby wziąć udział we Mszy św. za Tatę. A w te ostatnie dni trochę pomagałem przy przyjmowaniu pielgrzymów z Rodziny Radia Maryja. Przy tej okazji odwiedziło mnie kilku przyjaciół. Największą radość sprawiła mi wizyta Ks. Tadeusza z Grenoble.
W sobotę mieliśmy pierwszą turę egzaminów wstępnych do seminarium. Przyjęliśmy 14 nowych kandydatów do kapłaństwa. Wielka to łaska i dar od Boga, ale nie ustaję w modlitwach, za tych, którzy wciąż jeszcze nie mają odwagi odpowiedzieć na głos powołania.

Intencje modlitewne:
Za kapłanów - o świętość i wielkie duchowe odrodzenie; za naszych kochanych alumnów o branie swojego powołania radykalnie i na serio; za tych 14 młodych ludzi, którzy już zostali włączeni do naszej wspólnoty, aby była to dla nich wielka radość; o nowe powołania kapłańskie i zakonne ( Panie, daj powołania szczególnie Siostrom: Nazaretankom, Służebniczkom, Karmelitankom!); za chorych i cierpiących, za Piotra; za moją całą rodzinę; za małą Łucję Klarę, której dzisiaj udzieliłem Chrztu Świętego; za moich studentów z DA; za czytelników tego wpisu

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.