Go to content Go to navigation Go to search

Wiara błazna

March 5th, 2011 by xAndrzej

Znów zaczÄ…Å‚em czytać “Wprowadzenie do chrzeÅ›cijaÅ„stwa” Ratzingera. Obecny Ojciec Ã…Å¡wiÄ™ty przypomina sÅ‚ynnÄ… historiÄ™ o pożarze w cyrku. Kiedy ogieÅ„ opanowaÅ‚ już kilka cyrkowych namiotów i rosÅ‚o niebezpieczeÅ„stwo zapalenia siÄ™ sÄ…siedniej wioski bÅ‚azen udaÅ‚ siÄ™ do mieszkaÅ„ców z informacjÄ… o pożarze. Kiedy zaczÄ…Å‚ im mówić o Å›miertelnym niebezpieczeÅ„stwie ludzie zaczÄ™li siÄ™ z niego Å›miać, uważajÄ…c, że to co mówi to jeszcze jeden jego udany numer popisowy. Mimo, że bÅ‚azen staraÅ‚ siÄ™ ich przekonać o zagrożeniu, mimo, że mówiÅ‚ najpoważniej na Å›wiecie, wrÄ™cz pÅ‚aczÄ…c i przyrzekajÄ…c, że mówi prawdÄ™ - nikt mu nie uwierzyÅ‚ i wszyscy siÄ™ Å›miali. Uważali, że robi to dla pieniÄ™dzy, dla kariery, że robi to bo po prostu jest bÅ‚aznem. Nikt nie przyjÄ…Å‚ jego słów. I staÅ‚o siÄ™. PrzyszedÅ‚ ogieÅ„ i spaliÅ‚ caÅ‚Ä… wioskÄ™. MyÅ›lÄ™, że coraz częściej tak odbierajÄ… nas ludzie. I nie tylko księży, ale wszystkich tych, którzy próbujÄ… mówić prawdÄ™ o upadku wartoÅ›ci, o zagrożeniach. Przeciwnicy Boga najpierw siÄ™gajÄ… po drwinÄ™, po wszelkie mechanizmy, które z proroków zrobiÅ‚yby bÅ‚aznów. Coraz czÄ™stsze oÅ›mieszanie KoÅ›cioÅ‚a, wiary, gÅ‚upie filmy drwiÄ…ce z Papieża - wszystko po to, żeby prorokom odebrać ich wiarygodność, żeby coraz mniej ludzi chciaÅ‚o ich sÅ‚uchać i traktować poważnie. Czy to nie paradoks, że Å›wiat sam pcha siÄ™ w szpony cywilizacji Å›mierci i próbuje ludziom wmawiać, że jest za życiem?
Muszę więc przyjąć i to, przyjąć od czasu do czasu rolę błazna, który bez względu na wszystko nie przestanie stawać po stronie prawdy. Pewnie wielu mnie wyśmieje i nazwie konserwatywnym klechą, pewnie, jak niegdyś u studentów, zanim mnie ktoś wysłucha, już będzie twierdził, że i tak mówię w ten sposób, bo mam z tego pieniądze. A prawda odejdzie zupełnie na bok, jakby była nieważna. Dla tych ludzi z wioski, nie ważne było co mówi błazen, nie ważna była prawda, ale to, kto i jak mówi.
Z proroków dzisiejszy Å›wiat próbuje robić bÅ‚aznów, próbuje ich wyÅ›miać, znieważyć, opluć. Moja studentka, siostra zakonna, z bólem opowiedziaÅ‚a mi, jak kilka dni temu pluli na niÄ… mÅ‚odzi ludzi i Å›miali siÄ™ do Å‚ez z “czarnego pingwina”.
Błazen nie może jednak tracić wiary. Jestem pewien, że może musi spłonąć kilka wiosek, żeby ktoś posłuchał błazna, ale świat wcale nie musi spłonąć, jeśli błaznom wystarczy wiary, gorliwości i wytrwałości. Rozumiem i współczuję tym moim braciom, którzy nie wytrzymali, ale na szczęście jest cała wielka wspólnota, która choć ośmieszana, wciąż staje w obronie ludzi i świata. Jeśli globalna wioska posłucha słów Boga to otrzyma błogosławieństwo, jeśli dalej będzie drwić i śmiać się w najlepsze igrając z ogniem - czeka ją przekleństwo. Jak dużo, wbrew pozorom, zależy od wiary błaznów!

Migawki z życia:
Idzie wiosna! Może jeszcze powieje i spadnie trochę śniegu, ale dzień jest już dłuższy a ciepło bliżej. Codziennie było jakieś spotkanie - najpierw z diakonami, potem formacja dla neoprezbiterów i konferencja dla kleryków. Dzisiaj pobiegłem z samego rana na Jasną Górę, żeby uczcić Maryję w sobotę jej Niepokalanego Serca. Nie mam żadnych wątpliwości kiedy się modlę w towarzystwie Matki Pana. Jej wiara jakoś dziwnie wzmacnia moją, Jej prostota prostuje wszelkie moje krzywizny, Jej czystość jakby wycierała mój bród, a Jej pokora jest najlepszym lekarstwem na moją pychę. Ona mnie wcale nie rozprasza. Jak próbuję się Nią za długo zajmować, wystarczy, że spojrzę na Jej dłonie i widzę wyraźnie, że wskazuje mi Jezusa. Trudniej się wierzy, jeśli się Jej nie wierzy.

Intencje modlitewne:
Za naszych kleryków o wytrwanie w powoÅ‚aniu i coraz wiÄ™ksze dojrzewanie do kapÅ‚aÅ„stwa; za kapÅ‚anów, szczególnie tych wypalonych, zmÄ™czonych, chorych i uzależnionych; o nowe powoÅ‚ania kapÅ‚aÅ„skie i zakonne; za moich rodziców i rodzeÅ„stwo; za przyjaciół z DA i tych, którzy pomagali mi budować koÅ›ciół dla studentów; za ludzi wierzÄ…cych w Polsce, żeby nie byli tchórzami w wierze i żeby dawali odważne Å›wiadectwo o Bogu; za chorych i cierpiÄ…cych - za Piotrka, TereniÄ™, za paniÄ… ZdzisÅ‚awÄ™; o nawrócenie grzeszników; za PolskÄ™, żeby sobie nie przycinaÅ‚a korzeni; za zamarÅ‚ych - szczególnie o życie wieczne dla zmarÅ‚ego taty Justyny z PorÄ™by; za czytelników tego wpisu….

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.