Go to content Go to navigation Go to search

Modlitwa wstawiennicza

January 31st, 2009 by xAndrzej

CzÄ™sto zapominam, że moim ważnym, kapÅ‚aÅ„skim zadaniem jest wstawianie siÄ™ przed Bogiem za ludźmi. Najczęściej wydaje mi siÄ™, że mam coÅ› dla nich organizować, mam dla nich sprawować liturgiÄ™, nauczać wiary, posÅ‚ugiwać sakramentami, tÅ‚umaczyć i nawracać. Tymczasem najwiÄ™kszÄ… misjÄ… ksiÄ™dza jest wstawiać siÄ™ u Boga za ludźmi. OdkryÅ‚em to dziÅ› bardzo wyraźnie, kiedy nasze seminarium opustoszaÅ‚o, klerycy wyjechali do domu, a ja od rana szturmujÄ™ niebo w ich intencji. Nagle odkryÅ‚em, że może wÅ‚aÅ›nie teraz, gdy ich nie ma, mogÄ™ dla nich zrobić najwiÄ™cej. Za nich modliÅ‚em siÄ™ z samego rana, w ich intencji odprawiÅ‚em dziÅ› mszÄ™ Å›wiÄ™tÄ… i podjÄ…Å‚em maÅ‚y post, za nich w godzinie miÅ‚osierdzia prosiÅ‚em Jezusa, aby rozkazaÅ‚ diabÅ‚u uwolnić każdÄ… kleryckÄ… duszÄ™ z grzechów i uzależnieÅ„. Na koniec dnia pobiegÅ‚em na JasnÄ… GórÄ™, żeby podczas Apelu upraszać wstawiennictwa Maryi za każdego kleryka naszego seminarium. DziÅ› też dostaÅ‚em sporo SMS-ów z woÅ‚aniem o pomoc. KomuÅ› rozwala siÄ™ małżeÅ„stwo, ktoÅ› ma kÅ‚opoty ze zdrowiem, jedna z moich wychowanek miaÅ‚a kÅ‚opoty z narodzinami dziecka, synek moich znajomych zÅ‚amaÅ‚ poważnie nogÄ™ na nartach - to tylko jeden dzieÅ„ ludzkich bied. I co, ja, ksiÄ…dz mam z tym zrobić? Przecież ci ludzie wiedzÄ…, że nie mam recept na małżeÅ„skie kÅ‚opoty, nie umiem odbierać porodów i skÅ‚adać poÅ‚amanych koÅ›ci, czego wiÄ™c ode mnie oczekujÄ…? MyÅ›lÄ™, że wÅ‚aÅ›nie mojej modlitwy wstawienniczej, mojego kapÅ‚aÅ„skiego woÅ‚ania do Boga. Taki maÅ‚o aktywny dzieÅ„, bez rozlicznych obowiÄ…zków i zadaÅ„ uÅ›wiadomiÅ‚ mi bodaj najważniejszÄ… kapÅ‚aÅ„skÄ… misjÄ™ - wstawianie siÄ™ do Boga za ludźmi. Jak maÅ‚o jest tego w moim kapÅ‚aÅ„skim życiu! Jak wiele ludzkich spraw przyjmuje do wiadomoÅ›ci nie reaguje na nie konkretnÄ… modlitwÄ…, postem, woÅ‚aniem do Boga. Może dlatego tak maÅ‚o od Boga otrzymujemy, bo tak maÅ‚o do Niego woÅ‚amy i tak maÅ‚o z Nim jesteÅ›my. KapÅ‚ani Starego Testamentu zamykali siÄ™ w Å›wiÄ…tyni, by w odosobnieniu peÅ‚nić sÅ‚użbÄ™ przed Panem. Å»aden z ludzi nie wchodziÅ‚ tam z nimi, oni mieli stanąć przed Bogiem, aby wstawiać siÄ™ za ludźmi. PamiÄ™tam, gdy kiedyÅ› jakiÅ› ksiÄ…dz dziwiÅ‚ mi siÄ™, że po caÅ‚ym dniu podróży chcÄ™ sam odprawić mszÄ™ bez ludzi, w pustym koÅ›ciele. “Po co masz odprawiać mszÄ™, kiedy nikogo nie ma? Dla kogo bÄ™dzie ta msza, skoro nikt jej nie usÅ‚yszy?” - zapytaÅ‚ mnie zniechÄ™cony koniecznoÅ›ciÄ… otwierania koÅ›cioÅ‚a. “OdprawiÄ™ jÄ… za ciebie i twojÄ… parafiÄ™, za wszystkie twoje kapÅ‚aÅ„skie zmartwienia i trudnoÅ›ci. BÄ™dÄ™ siÄ™ wstawiaÅ‚ do Boga za caÅ‚Ä… twojÄ… wspólnotÄ™!” - opowiedziaÅ‚em mojemu gospodarzowi, choć nie byÅ‚em pewny, czy do koÅ„ca mnie zrozumiaÅ‚. Moja kapÅ‚aÅ„ska posÅ‚uga dla drugich zaczyna siÄ™ dużo wczeÅ›niej niż moje spotkanie z nimi. Zaczyna siÄ™ od mojej modlitwy do Boga za tych, których spotkam. Czy modlicie siÄ™ za sowich rodziców i swoje dzieci? Czy modlicie siÄ™ za swoich przyjaciół i bliskich? Czy modlicie siÄ™ za swoich uczniów i wychowanków, za swoich kapÅ‚anów i współpracowników? Dzisiaj, w pustym seminarium, gdy nie byÅ‚o ani jednego kleryka, modliÅ‚em siÄ™ za nich i odczuÅ‚em w sercu, że zrobiÅ‚em dziÅ› dla nich wiÄ™cej niż mógÅ‚by zrobić najmÄ…drzejszym kazaniem, najciekawszÄ… konferencjÄ…, najradoÅ›niejszym spotkaniem. KapÅ‚an jest po to, aby siÄ™ wstawiać przed Bogiem za powierzonych sobie braci w wierze.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.