Go to content Go to navigation Go to search

Zamiana mieszkań

January 18th, 2009 by xAndrzej

Andrzej i Jan na samym poczÄ…tku poszli za Jezusem, bo zachwycili siÄ™ Janem Chrzcicielem. Wcale nie usÅ‚yszeli gÅ‚osu Boga, to gÅ‚os Jana sprowokowaÅ‚ ich do spotkania z Barankiem. Jeszcze dziwniej byÅ‚o z Piotrem. Andrzej przyszedÅ‚ i powiedziaÅ‚ mu o Jezusie i jakby nie pytajÄ…c o zdanie “przyprowadziÅ‚” Piotra do Jezusa. Nic wiÄ™c dziwnego, że Jezus natychmiast musi ustalić zasady kroczenia za Nim. ApostoÅ‚owie muszÄ… zostawić na boku zachwyty nad osobÄ… Jana Chrzciciela i zachwycić siÄ™ Jezusem. MuszÄ… przestać naÅ›ladować Jana i zacząć naÅ›ladować Jezusa. Każdy z nas zachwyca siÄ™ jakimÅ› Å›wiÄ™tym czÅ‚owiekiem, jakimÅ› charyzmatycznym kapÅ‚anem, jakÄ…Å› ludzkÄ… wspólnotÄ… czy silnÄ… osobowoÅ›ciÄ… drugiego czÅ‚owieka. Ale od momentu decyzji pójÅ›cia za Jezusem ma liczyć siÄ™ tylko Jezus. Wczoraj siedzÄ…c przy herbatce rozmawialiÅ›my sobie z Ks. Markiem Dziewieckim o tym, że nawet Å›wiÄ™tych nie powinniÅ›my naÅ›ladować, bo zawsze mamy naÅ›ladować Jezusa. ÅšwiÄ™ci sÄ… co najwyżej tymi, którzy nas do Jezusa przyprowadzajÄ…. Dojrzewanie w wierze zakÅ‚ada natychmiastowÄ… zmianÄ™ mieszkania. MuszÄ™ przestać mieszkać w swoich ludzkich idolach, a muszÄ™ zamieszkać z Jezusem. MuszÄ™ przestać naÅ›ladować ludzkie wzory, nawet najbardziej Å›wiÄ™te i przede wszystkim skupić siÄ™ na moim zamieszkaniu z Jezusem. Inaczej nie stworzymy KoÅ›cioÅ‚a Jezusa, ale KoÅ›ciół Jana, Andrzeja, Piotra, Jakuba; KoÅ›ciół Jana PawÅ‚a II, Benedykta XVI, Ojca Pio, ale nie KoÅ›ciół Jezusa. Jestem przekonany, że najwiÄ™kszym pragnieniem Jana PawÅ‚a II jest nie to, żebyÅ›my nieustannie o nim mówili, ale żebyÅ›my caÅ‚y czas koncentrowali siÄ™ na Jezusie. Kiedy Andrzej, Jan, Piotr przyszli do Jezusa otrzymali od razu konkretne warunki: macie zmienić imiÄ™, zmienić mieszkanie i stać siÄ™ skaÅ‚Ä…. PowoÅ‚ani przez Chrystusa mamy od tej pory dziaÅ‚ać tylko w Jego imieniu, zamieszkiwać tylko z Nim i On ma być skaÅ‚Ä… na której bÄ™dziemy budować KoÅ›ciół. ZwÅ‚aszcza, my, kapÅ‚ani, musimy o tym ciÄ…gle pamiÄ™tać, bo zdarza nam siÄ™ przypisywać sobie wszelkie zasÅ‚ugi i na sobie budować KoÅ›ciół. Tak czÄ™sto mówimy, że jakiÅ› kleryk jest jest “naszym powoÅ‚aniem”, jakaÅ› parafia jest “naszÄ… parafiÄ…”, jacyÅ› wierni, sÄ… “naszymi wiernymi”, jakiÅ› model duszpasterstwa jest “naszym modelem”. A przecież wszystko co nasze, nie jest budowaniem na skale, jest budowaniem na sobie i musi siÄ™ szybko rozwalić, bo jedynÄ… skaÅ‚Ä… jest Jezus. Podoba mi siÄ™ opis powoÅ‚ania Samuela. Kiedy Samuel sÅ‚yszy Boga, myÅ›li, że to gÅ‚os jego wielkiego idola - kapÅ‚ana Helego. Ale mÄ…dry kapÅ‚an Heli mówi mu szybko, że od tej chwili Samuel musi nauczyć siÄ™ rozmawiać bezpoÅ›rednio z Bogiem i jakby sam siÄ™ usuwa, żeby nie zasÅ‚onić Samuelowi Boga, żeby nie nie uzależnić Samuela od jego kapÅ‚aÅ„skiego towarzyszenia.
Panie, naucz mnie zamieszkać u Ciebie i naśladować tylko Ciebie. Naucz mnie też nie przypisywać sobie wszelkich zasług, bo sam wiesz, że wszystko, co umiem zrobić i co udaje mi się zrobić jest od początku do końca Twoim dziełem!

Wydarzenia dnia:
sobota: rano medytacja wspólnie z klerykami, potem z upodobaniem wsłuchiwałem się w mszę łacińską prowadzoną przez Księdza Profesora Szymonika. Co to znaczy, gdy ktoś umie pięknie śpiewać podczas liturgii!!! Po śniadaniu trzy godziny wykładów w Instytucie. Na obiedzie pojawił się Ks. Marek Dziewiecki z Ks. Jackiem. Potem kilka spotkań z klerykami. O 15 przyszedł już prywatnie Ks. Marek Dziewiecki i mogliśmy sobie długo pogadać. Wieczorkiem wyprawa z Marcinkiem i Karoliną na imieniny do Agnieszki. Było tyle atrakcji, że głowa boli. Sama solenizantka zachwycona gośćmi, śmieszne historyjki, w tle skoki narciarskie z Zakopanego i moje odkrycie, że babcia Oli ma już 102 lata! Jedyną smutną informacją była choroba dziadka - pana Piotra! Modlę się za niego! Na koniec dnia nabożeństwo różańcowe i Apel Jasnogórski w seminarium. Mieszkając w seminarium muszę się przyzwyczaić, że od rana do wieczora jestem w pracy. To sprawia, że rzadko mogę gdzieś jeździć, spotykać się, stąd mam często tyle wyrzutów sumienia, że zaniedbuję dużo starych i sprawdzonych przyjaciół. Wierzę, że Bóg mi to wybaczy, bo za wszystkich zawsze się modlę.

Cytat dnia: W mojej relacji do Boga musi dokonywać się nieustanne wywłaszczenie. Nawet swoje ciało muszę przestać traktować jako własne i uczynić je mieszkaniem Ducha Świętego.

Intencje modlitewne: za wszystkich kleryków, zwÅ‚aszcza za czterech alumnów, którzy przygotowujÄ… siÄ™ przez rekolekcje do Å›wiÄ™ceÅ„ diakonatu; za nasz zespół wychowawców i profesorów, abyÅ›my budowali dalej jedność w Chrystusie, za moich przyjaciół z lat studenckich i duszpasterskich - niech im Bóg we wszystkim bÅ‚ogosÅ‚awi; za dziadka Agnieszki o zdrowie, za 102 letniÄ… babciÄ™ Oli, żeby “przegięła” i żyÅ‚ 120 lat! ; o uzdrowienie dla Piotrka i dla mamy diakona Łukasza; za Ks. Marka Dziewieckiego, żeby dalej byÅ‚ takim szaleÅ„cem, za Ks. Marka i Ks. Jacka z DA, żeby trwali w zachwycie nad pracÄ… wÅ›ród studentów; za moich rodziców i rodzinÄ™; o nowe powoÅ‚ania kapÅ‚aÅ„skie i zakonne; za wszystkich czytelników tego blogu, aby nigdy nie zainteresowali siÄ™ autorem tych słów, a caÅ‚e swoje zainteresowanie skierowali w stronÄ™ Jezusa.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.