Matka mojego zaplecza
August 26th, 2008 by xAndrzej
Najważniejsze sprawy rozgrywajÄ… siÄ™ na zapleczu. Od zaplecza zależy tak naprawdÄ™ moje zewnÄ™trzne i publiczne dziaÅ‚anie. Nawet jeÅ›li na scenie mojego życia bÄ™dÄ™ udawaÅ‚ kogoÅ› innego, niż jestem na zapleczu, kiedyÅ› i tak moje zaplecze objawi siÄ™ Å›wiatu. Królestwo wewnÄ™trznie niespójne i brudne i tak siÄ™ rozwali. Jeden z naszych księży mówi brutalnie: “Każdy smród i tak kiedyÅ› wyjdzie na zewnÄ…trz”. Dlatego tak ważne jest to co robiÄ™, jak myÅ›lÄ™, jak siÄ™ modlÄ™ i jak wierzÄ™ w sanktuarium mojego sumienia i serca. CaÅ‚e wydarzenie w Kanie Galilejskiej dziaÅ‚o siÄ™ na zapleczu. GdzieÅ› obok goÅ›cie Å›wietnie siÄ™ bawili, a na zapleczu Matka Boga zauważyÅ‚a braki. Gdyby nie interweniowaÅ‚a pewnie skandal szybko wyszedÅ‚by na jaw. Maryja jest MatkÄ… mojego zaplecza. Ona nie chce obnażać moich braków przy wszystkich. Jest w tym bardzo kobieca i dyskretna. A jednoczeÅ›nie doskonale rozumie, że wszelkie braki i grzechy na moim zapleczu bez jej interwencji szybko obrócÄ… siÄ™ w skandal. ModliÅ‚em siÄ™ dzisiaj na Jasnej Górze o czystość mojego zaplecza, o wiarÄ™ w najbardziej ukrytych fragmentach mojego życia. Nawet jeÅ›li moje dziaÅ‚anie “na scenie” bÄ™dzie maÅ‚o udane, chciaÅ‚bym Bogu zawsze móc pokazać, że nawet jeÅ›li zawaliÅ‚em to na moim zapleczu jest jeszcze ciÄ…gle zapas miÅ‚oÅ›ci, przebaczenia i wiary. Nie daj mi Boże, abym miaÅ‚ Å›wiecÄ…ce wystawy a zupeÅ‚nie puste i brudne zaplecze. Maryjo, Matko mojego zaplecza, uzdrawiaj we mnie przede wszystkim to, czego nikt nie widzi i spraw, aby na moim zapleczu byÅ‚o zawsze najsmaczniejsze i najczystsze wino.
Wydarzenia dzisiejszego dnia: DzieÅ„ byÅ‚ dziÅ› piÄ™kny. ObchodziliÅ›my imieniny Matki Bożej CzÄ™stochowskiej. Dwa razy odprawiaÅ‚em mszÄ™ Å›wiÄ™tÄ… na Jasnej Górze. O ile WniebowziÄ™cie w tym roku zapowiadaÅ‚o burze i trÄ…by, o tyle dzisiejsze Å›wiÄ™to od strony pogody i iloÅ›ci ludzi napawaÅ‚o radoÅ›ciÄ…. O 11 byÅ‚em na sumie. TrochÄ™ mi byÅ‚o szkoda, że dÅ‚ugość powitaÅ„ i dodatków coraz bardziej zasÅ‚ania istotÄ™ Eucharystii. Przez caÅ‚Ä… mszÄ™ Å›wiÄ™tÄ… i potem na obiedzie towarzyszyÅ‚em Ks. PawÅ‚owi, duszpasterzowi akademickiemu z Åodzi. Znów byÅ‚o miÅ‚o porozmawiać o problemach Å›wiata akademickiego, w którym przecież tkwiÅ‚em 1o lat. Po obiedzie udaÅ‚o siÄ™ też porozmawiać krótko z Ks. Bp Henrykiem z Siedlec i Ks. Bpem WacÅ‚awem z ZamoÅ›cia. Po poÅ‚udniu odwiedziÅ‚em rodzinÄ™ Madzi i Mirka. To byÅ‚a taka zalegÅ‚a wizyta zwiÄ…zana z chrztem Mateusza. MiÅ‚o byÅ‚o posiedzieć trochÄ™ w tak piÄ™knej rodzinie. Pomagali mi od samego poczÄ…tku mojej pracy w DA i bez nich ta wspólnota nie byÅ‚aby takÄ… jakÄ… jest. Wieczorem razem z prawie caÅ‚Ä… ekipÄ… przeÅ‚ożonych byliÅ›my na wieczornej mszy Å›wiÄ™tej i kolacji w refektarzu pauliÅ„skim. Wieczorem też odwiedziny Ks. Jacka (nowego duszpasterza akademickiego) i Ks. Wojtka.
Cytat dnia: “W naszym chrzeÅ›cijaÅ„skim życiu oprócz modlitwy słów, potrzebna jest modlitwa woli, aby nam siÄ™ chciaÅ‚o czynić to co usÅ‚yszymy od Boga. Bez tego bÄ™dziemy wciąż próbować godzić to co jest nie do pogodzenia”
Moje dzisiejsze intencje modlitewne: Msza o 11.oo - o uzdrowienie Piotrka; Msza o 19.00 - o powołania kapłańskie, za kleryków i przełożonych seminarium. Modlitwy prywatne: za rodziców i rodzinę, za rodziców młodego zabójcy księdza o siły i wierność prawdzie; za moje ukochane rodzinki z DA i za wszystkie pary, którym błogosławiłem podczas sakramentu małżeństwa, za rodzinę Magdy i Mirka - za ich wspaniałe dzieci - Mikołaja, Martę i Mateusza; za wspólnotę młodzieży pracującej z wdzięcznością za wspaniałe zdjęcie ze spływu lądowego (mocno się uśmiałem z chodnikowej osady kajakarskiej), za moich dzisiejszych gości Ks. Jacka i Ks. Wojtka - oby wzrastali w kapłańskiej świętości.
- Posted in Inne