Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia!
December 23rd, 2007 by xAndrzej
Kochani Przyjaciele,
Kiedy rok temu zaczynałem pisać blog nie sądziłem, że będzie to kawałek mojego życia i że dzięki niemu Bóg postawi na mojej kapłańskiej drodze tak wspaniałych ludzi jak wy. Dostaję bardzo dużo informacji zwrotnych i komentarzy na temat mojego pisania. Zawsze, kiedy postanawiam przestać pisać, dostaję komentarz, w którym ktoś pisze, że ten blog kształtuje jego codzienne życie i towarzyszy w wielu sytuacjach. Wtedy znów biorę się za pisanie. Staliście się ważną częścią mojego życia. Wielu z was znam, ale jeszcze więcej ciągle pozostaje w moje wirtualnej wyobraźni. Wszystkich was jednak noszę w moim sercu, a pisząc ten blog i opisując swoje życie, chcę wyrazić pragnienie życia dla Was.
W święta Bożego Nardzenia chcę Wam bardzo podziękować za wierne towarzyszenie i częstą mobilizację do pisania. Dziękuję przede wszystkim za modlitwę, bez której moje kapłańskie ręce dawno by już opadły.
NIe jestem w stanie wysłać każdemu z Was osobnych życzeń na święta, ale o każdym z Was myślę pisząc te słowa.
Kiedy dziś wezmę opłatek w rękę i będę się nim dzielił z moją najbliższą rodziną będę myślał również i o Was, bo staliście się moją blogową rodziną. Niech Bóg Wam błogosławi i Was wspiera, niech daje Wam silną wiarę, niezachwianą nadzieję i mądrą miłość. Dziękuję, że jesteście i za każdego z Was gorąco się modlę.
Z modlitwą i wdzięcznością
Ks. Andrzej
PS. Dziś była niedziela, ale minęła bardzo pobożnie i miło. Mieliśmy nasze akademickie msze święte i trochę więcej niż zwykle spowiadaliśmy. Po obiedzie trochę odpoczywałem i czytałem. Wziąłem do ręki Jeana Vanier i przeczytałem kilka jego myśli o budowaniu komunii. Od 16 byłem u Magdy i Mirka. Powspominaliśmy dawne dzieje duszpasterstwa i zdumiewaliśmy się tym, jak czas szybko biegnie. POtem zawiozłem Komunię św. Piotrkowi. U niego było dziś wesoło, ale dowiedziałem się poważnym załamaniu jego zdrowia. Muszę więc znów mobilizować was wszystkich od OIOM-owej modlitwy za niego.
W wigilię jadę do domu i pewnie nie będzie okazji do pisania, a i wy nie powinniście zaglądać do komputera, tylko cały czas poświęcić rodzinie. Marta napisała, abyśmy w swoich modlitwach pamiętali o wszystkich chorych, którzy w czasie świąt będą na szpitalnych OIOM-ach. Pamiętajmy więc o nich i módlmy się za nich.
- Posted in Inne